Monday, March 23, 2015

Marynowane Jajka - Pickled Eggs

Ta amerykańska potrawa jest tradycyjnie podawana w mojej rodzinie na Wielkanoc. Smakuje świetnie kiedy jest podana na zimno z szynką i kiełbasą jak również z wołowiną. Niektórzy wolą jajka, niektórzy buraki, a niektórzy tak jak ja wolą to i to. Robię tę potrawę dla mojej rodzinie w Polsce co roku i oni ją uwielbiają…tak przynajmniej mówią. Osądźcie sami. Smacznego!

Marynowane Jajka – Pickled Eggs (click for recipe in English)

[2011 048 (480x640)[3].jpg]

Składniki
Buraki  (5 lub więcej)
1 szklanka octu winnego
1 1/2 szklanki wody z buraków (co najmniej)
1/2 szklanki cukru (biały lub brązowy)
1 łyżeczka soli
1 liść laurowy
1/2-1 łyżeczki ziela angielskiego
1/2-1 łyżeczki goździków
1/2 łyżeczki imbiru
1/2 łyżeczki kminku – cały
1 (lub więcej) ząbek czosnku – posiekane lub w całości
jajko na twardo (8-12)
słoiki

Przepis
1. Ugotować jajka i usunąć skorupki. Odłożyć na bok.
2. Umyć, obrać i ugotować buraki. Wyciągnąć buraki z wody (zatrzymać wodę). Ostudzić, obrać i pokroić (w plastry albo kostki).
3. W wodzie z buraków wymieszać czosnek, ocet, cukier, sól i przyprawy.
4. W dużym, czystym słoiku (słoikach), ułożyć warstwami jajka (w całości) i buraki. Wypełnić przyprawioną wodą z buraków. Zamknąć słoik i na krótko odwrócić do góry nogami żeby uszczelnić. Trzymać w lodówce.
5. Czekać co najmniej 12 godzien przed podaniem.
Życzę pyszne śniadanie.
przepis na Wielkanoc, jajka na Wielkanoc, Śniadanie wielkonocna

Sunday, March 1, 2015

How did I get here?

Here. Sunday morning. In my claw foot bath up to my ears in bubbles. In my "German" house in Poland. Steaming cup of coffee on the windowsill. Agnieszka Chylinska on the radio.

She doesn't know it, but we spend every Sunday morning together - me in the tub, Agnieszka playing hits on the radio. We've both changed a lot since we first "met". She's no longer the young, rebellious rocker with the need to tell people fak ju. I'm not the young naive American girl who hardly ever said the f-word.

When people meet me they often ask "what are you doing here?" or "how did you get here?" - and I just don't know. It certainly wasn't my intention, but here I am just the same. Life's strange that way.