Friday, December 31, 2010

Some people have Jesus - Niektórzy mają Jezusa

We have Uszatek.

Lizzie’s pre-school class had Wigilia (Christmas Eve) last week. Jasełka (Christmas play) will be in January. As you can see in the picture, it was a full house.

salt dough painting time - malowanie masy solnejautumn 2010 068

one of the holiday bulletin boards with Santa and Frosty jedna z tablic z Mikołajem i Frostymautumn 2010 002

The children had prepared some poems and songs for us. We also made an arts and crafts project of salt dough angels. There was food too, of course. I am happy to report that my banana nut muffins disappeared like magic.

another holiday bulletin board featuring a snowy story and a baby Jesus story - kolejna tablica przedstawiająca śnieżną historyjkę oraz historyjkę o Jezusieautumn 2010 004

the view onto the playground from Lizzie’s classroom widok za okno z klasy Lizzieautumn 2010 005

Then the story of the birth of baby Jesus was read paragraph by paragraph by parents. Some parents declined to read. I’m not sure why. I declined to read because my paragraph was very long and in Polish and had the word “moon” in Polish in it which is impossible to say.

Lizzie having fun - Lizzie dobrze się bawiautumn 2010 006 free time to play with friends - czas wolny na zabawę z kolegamiautumn 2010 080

So, that evening Lizzie asked me about Jesus. We’ve talked about it a few times already, but this is the first time she was really interested in talking about it. I was planning to bring it up before the Christmas play anyhow.

I told her that some people believe that Jesus is the son of God. I explained that Christmas is not only when Santa visits us, but it is also a celebration of the birth of Jesus. Lizzie, of course, wanted to know what’s so special about Jesus as if being the son of God is not enough. I told her that there are a lot of stories about Jesus and that these stories teach us how to be a good person.

“Like Uszatek?” asked Lizzie.

“Yes!” I exclaimed, “Like Uszatek.”

In her own way, I think she is starting to understand.

Uszatek

PS I have to make a “baran” (ram) costume for the Christmas play. Help!

Niektórzy mają Jezusa

My mamy Uszatka.

Grupa przedszkolna Lizzie miała Wigilię w zeszłym tygodniu. W styczniu zaś będą Jasełka. Jak widać na zdjęciu, była pełna chata.

Dzieci przygotowały dla nas wierszyki i piosenki. Mieliśmy też zajęcia artystyczne i zrobiliśmy aniołki z masy solnej. Oczywiście było też jedzenie. Jestem szczęśliwa, iż mogę zakomunikować, że moje mufinki bananowe zniknęły w czarodziejski sposób.

Następnie historia o Jezusie została przeczytana przez rodziców akapit po akapicie. Niektórzy rodzice odmówili czytania. Nie jestem pewna dlaczego. Ja odmówiłam ponieważ mój akapit był bardzo długi i zawierał słowo KSIĘŻYC, które jest niemożliwe do wymówienia.

No i wieczorem Lizzie spytała mnie o Jezusa. Rozmawialiśmy już o tym wcześniej parę razy, ale tym razem to ona była zainteresowana rozmową na ten temat. I tak miałam zamiar podjąć ten temat przed Jasełkami.

Powiedziałam jej, że niektórzy ludzie wierzą, że Jezus jest synem Boga. Wyjaśniłam, że Święta Bożego Narodzenia to nie tylko wizyta Mikołaja ale też świętowanie narodzin Jezusa. Lizzie chciała oczywiście wiedzieć co jest takiego szczególnego jeśli chodzi o Jezusa – jak gdyby samo bycie synem Boga nie wystarczało. Powiedziałam jej, że jest dużo historii z życia Jezusa i historie te uczą nas jak być dobrym.

-Jak Uszatek? spytała Lizzie.

-Tak! wykrzyknęłam, Jak Uszatek!

Myślę, że – na swój spossób - zaczyna to rozumieć.

PS Muszę zrobić kostium BARANA na przedstawienie. Pomóżcie!

5 comments:

AnetaCuse said...

Banana nut muffins? Does it mean Polish kids don't have nut allergies left and right?

ucieczka said...

Parents probably were quicker to take all the muffins for themselves ;)
& probably they declined because they were too shy even if nobody cared if they are great readers or not. it's normal I guess. For me, born in PL it is obvious that if I have a chance to say no, I in 98% will say so :D
Ram? You know, on tv commercial of one mobile network you just have to find a ram and rip off his fleece ;)

Kasia said...

Yay Lizzie! I have always loved Uszatek - he is so polite and so friendly:) During one of the visits to Poland I bought a dvd for my son. Unfortunately he did not share my love for Uszatek. Do they still show it on tv for Wieczorynka?

Chris said...

Aneta - You know, I didn't even think about that. I guess it wasn't a problem because I didn't hear anything about it. Also the muffins are with walnuts which I think are not as allergy causing as peanuts.

ucieczka - Luckily for me, my crafty neighbor and mom to Lizzie's best friend from her class, has offered me the bottom part of the costume. Now, I only have to make the horns :)

Kasia - They still show it! My girls also love Bolek and Lolek, but only the movies where they talk. Plastuś is pretty high on their favorites list too. Do you remember Plastuś?

ucieczka said...

plastuś! my love! I read the book about hundred times, the best ever ;)
Horns I guess will be easier, or maybe another neighbour will help with that ;)